Recykling kojarzy nam się z przetwarzaniem odpadów po to, by użyć ich ponownie do produkcji czegoś nowego. Pojęcie to dotyczy jednak także treści. Recykling treści to nic innego, jak przetwarzanie istniejących treści na nowe. Dlaczego warto to robić? Jakie treści i kiedy warto recyklingować? Jak przeprowadzić recykling treści?

Dlaczego warto robić recykling treści?

Recykling, czyli ponowne wykorzystanie treści niesie za sobą wiele korzyści. Po pierwsze, pozwala wykorzystać pełen potencjał danej treści. Raz przygotowane materiały mogą po odświeżeniu pracować na nas w kilku miejscach jednocześnie. Po drugie, stworzenie czegoś nowego wymaga czasu, a wykorzystanie tego, co już mamy, jest błyskawiczne. Po trzecie, najlepszą korzyścią wynikającą z recyklingu treści jest utrzymywanie zasięgu i zyskiwanie nowych odbiorców. Stare treści w końcu przestają przyciągać ludzi. Tracą też zasięgi, bo spadają na rzecz innych w wyszukiwarce, podobnie jak posty w mediach społecznościowych. Odnowione treści zaś zyskują zasięg na nowo i docierają do innych odbiorców, niż treści pierwotne, zwłaszcza gdy zmienimy formę przekazu. Jeśli zmienimy tekst pisany w rolkę albo podcast, to trafi do ludzi, którzy wolą oglądać i słuchać, niż czytać.

Ponadto jeszcze, niektóre treści wymagają wręcz aktualizacji na bieżąco, aby nie wprowadzały w błąd. SEO powoduje niestety bałagan w wyszukiwarce. Zanim nowa treść pojawi się wysoko w Google, mija nawet kilka miesięcy od jej publikacji. To sprawia, że stare treści często są lepiej wypozycjonowane, niż nowe, przez co wyżej znajdują się treści nieaktualne. Jeśli zaktualizujemy starą treść, utrzymamy jej pozycję w wyszukiwarce, a nawet możemy poprawić i to całkiem szybko, w przeciwieństwie do publikowania czegoś nowego. Niektórzy obawiają się postrzegania recyklingu treści jako spamu, powielania tematów i tym samym braku szacunku dla odbiorcy. To nieprawda. Recykling pozwala stare, nudne treści przekazać w inny, ciekawszy sposób.

Jakie treści warto poddawać recyklingowi i kiedy?

Recykling treści najlepiej sprawdzi się w przypadku evergreen contentu, czyli treści, które nie tracą na popularności. Łatwiej też poddać recyklingowi obszerne opracowania, bo pole manewru jest tutaj bardzo duże. Z drugiej strony treści, które z czasem się dezaktualizują, także powinny być poddawane recyklingowi. Mowa tu o treściach związanych z konkretnymi branżami, w których cały czas zachodzą zmiany, ogólnie z biznesem czy przepisami prawnymi. Np. w przepisach podatkowych ciągle coś się zmienia. Nie znaczy to, że ciągle musimy pisać nowe artykuły z nowymi informacjami. Wystarczy zaktualizować istniejący. Dzięki temu zyskamy odświeżoną treść z aktualnymi informacjami, a stara nie będzie wisieć i wprowadzać w błąd, wyskakując w wyszukiwarce wyżej, niż nowa.

Jak przeprowadzić recykling treści?

Recykling treści można przeprowadzić na trzy sposoby:

• wykorzystanie istniejącej treści i nadanie jej nowego formatu – np. tekst można przerobić na rolkę, video czy nagranie, a video lub nagranie na tekst. Można też przerobić treści na atrakcyjne infografiki, prezentacje, a te najbardziej obszerne nawet na e-booki.
• aktualizacja oraz odświeżenie istniejących treści – jak wyżej wspomniałam, dotyczy to treści, które z czasem przestają być aktualne. Można uzupełnić je o nowe informacje i usunąć te, które są już niepotrzebne.
• Stworzenie nowych treści na podstawie istniejących – to najbardziej czasochłonna forma recyklingu, ale kiedy niemożliwa jest niewielka aktualizacja lub nie chcemy pozbywać się starej treści, możemy stworzyć na jej podstawie nową. Stwarza to możliwości podlinkowania starej treści w nowej i dzięki temu utrzymania jej „przy życiu”.

Przeprowadzanie recyklingu treści zaczynamy od wyboru treści bazowej, a następnie zastanawiamy się, co możemy zrobić. Z artykułu można zrobić video, rolkę albo podcast, a kilka artykułów o podobnej tematyce można złożyć w e-book. Można też przedstawić artykuł w ciekawy sposób graficznie, czy zrobić na jego podstawie prezentację. Z kolei video, rolkę czy podcast można przekształcić w artykuł czy prezentację. Kolejny etap to dopasowanie treści do formatu. Kopiuj – wklej tu nie wystarczy. Czasem wystarczą kosmetyczne zmiany, a czasem treść trzeba mocno skrócić, poprawić czy uporządkować. Gotową zrecyklingowaną treścią można znów podzielić się ze światem.

Ja też poddaję treści na blogu recyklingowi. Mam wiele starych wpisów, które nadają się do tego idealnie. Na razie jednak nie próbuję zmieniać artykułów w filmy czy prezentacje. A może i kiedyś zacznę? Zobaczymy, bo na razie mam masę innych pomysłów. Na wszystko potrzebny jest czas, nawet na recykling treści, choć nie jest to aż tak czasochłonne jak tworzenie nowych.

________________________________________________________

Utrzymanie bloga też kosztuje. Jeśli więc podoba Ci się to, co piszę, postaw mi symboliczną kawę, która doda mi energii i bardzo pomoże w rozwoju bloga, który jest moją pracą i pasją. Będę Ci bardzo wdzięczna za docenienie i wsparcie, a jak mogę okazać Ci wdzięczność – zobacz tutaj!