O agresji i przemocy już pisałam tu na blogu jakiś czas temu, jednak postanowiłam poruszyć jeszcze bardzo poważny temat. Chodzi o przemoc wobec kobiet, a dokładnie o najgorszą jej formę, a mianowicie zmuszanie do seksu, czyli gwałt. Niestety zjawisko to zaczyna być na porządku dziennym, bez względu na kraj, pochodzenie atakującego czy jego kolor skóry. Nie da się jednak ukryć, że najgorzej dzieje się na Zachodzie, gdzie jest najwięcej imigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu. 

W Polsce nie ma imigrantów, ale…

U nas nie ma imigrantów, a przynajmniej jest ich niewielu w porównaniu z np. Niemcami, a najwięcej ich pochodzi z Ukrainy. Duża liczba Ukraińców, obawy o bezpieczeństwo, jak i to, że imigranci z Bliskiego Wschodu i Afryki wcale nie chcieli zostać w Polsce (byli, ale zaraz wyjechali) przesądziło o tym, że ich u nas nie ma i jest stosunkowo bezpiecznie. Tymczasem w Niemczech jest najwięcej tych imigrantów, a także najwięcej Polaków i zgodnie twierdzą oni, że to już nie są te same Niemcy i nie ten sam Berlin. Kobiety boją się wyjść z domu… Tego właśnie u siebie nie chcieliśmy i jak na razie nam się to udaje. W Niemczech mieszka wiele Polek. Na mój blog zaglądają osoby z różnych krajów, w tym dużo osób z Niemiec (szkoda, że nie mam statystyk co do tego ile wejść z Niemiec to Polacy tam mieszkający), a w Niemczech do ataków na kobiety dochodzi chyba najczęściej w Europie. Nie oznacza to, że w Polsce wcale do nich nie dochodzi i że polscy mężczyźni są święci. Owszem, w Polsce również takie rzeczy się zdarzają, bo oprócz imigrantów istnieją jeszcze pedofile. Dlatego nieważne gdzie się jest, trzeba mieć się na baczności.

Brak rozsądku, a może odpowiedzialności?

Żadna kobieta nie chce, by jej się to przytrafiło. Jednak większość nie zdaje sobie sprawy, że prowokuje swoim nieodpowiedzialnym i nierozsądnym zachowaniem takie sytuacje. Widziałam już sporo wiadomości o atakach i gwałtach i zawsze okazuje się, że ofiara nie była wcale niewiniątkiem. Najczęściej do takich zdarzeń dochodzi wieczorem i w nocy, ale panie wciąż zamiast zostać w domu, włóczą się nocami po klubach, a nawet same zaczepiają obcych facetów. Ostatnio widziałam informacje o zgwałconej Włoszce, która była w ciąży. W przypadku tej kobiety zastanowił mnie jej zupełny brak rozsądku i odpowiedzialności wobec siebie i dziecka. Nie dość, że wybrała się w ciąży do baru (alkohol) to w dodatku sama i jeszcze pozwoliła obcemu facetowi, by ją odwiózł do domu.  Odwiózł ją do domu, ale swojego… Nie ogarniam takich kobiet naprawdę… Trochę myślenia, to nie boli…

Kobieto miej się na baczności!

Kobieto, nieważne gdzie jesteś, miej się na baczności. Myśl i bądź za siebie odpowiedzialna. Ja też jestem kobietą i ani mi się śni łazić po nocach samej na jakieś imprezy w wyzywającym stroju oraz zadawać się z obcymi facetami. Nie zamierzam cię pouczać, ale poradzić tylko pewne rzeczy, jak kobieta kobiecie. Oczywiście nie ochroni cię to w 100%. Te wskazówki nie sprawią, że będziesz w pełni bezpieczna i nigdy nic się nie stanie, ale sprawią, że prawdopodobieństwo ataku będzie znacznie mniejsze. 
WYJŚCIE:
  • Nie wychodź późnym wieczorem i w nocy;
  • Nie imprezuj po nocach – nie szlajaj się po klubach, knajpach;
  • Nie wychodź na imprezy sama – idź z kimś, a najlepiej z mężczyzną. W razie czego może cię obronić czy wezwać pomoc;
  • Nie wychodź wyzywająco ubrana i umalowana – w komentarzach pod informacjami o tego typu zdarzeniach przewijają się słowa kobiet „Nie ma czegoś takiego jak kultura gwałtu. Mogę chodzić nago i nikt nie ma prawa mnie tknąć”. Niby to prawda. Gwałt to przestępstwo. Jednak ty możesz sobie tak uważać, a faceci jednak uważają swoje. Spróbuj wytłumaczyć, że to przestępstwo i że nie ma prawa tego zrobić imigrantowi, dla którego to normalne i jest na porządku dziennym w kraju, z którego pochodzi, a do tego przyzwala mu na to religia albo pedofilowi, dla którego to jest jak narkotyk i w desperacji, żeby się zaspokoić zrobi wszystko nie patrząc, że to karalne, tak jak narkoman zrobi wszystko dla kolejnej działki. Najlepiej ubrać się tak, by facet nie mógł się łatwo do ciebie dobrać, np. rajstopy do spódnicy czy sukienki. Najczęściej pedofile wybierają kobiety w krótkich spódniczkach czy sukienkach, z gołymi nogami, bo nie trzeba ich wcale rozbierać;
  • zawsze komuś powiedz gdzie wychodzisz, zwłaszcza osobom, które mieszkają z tobą;
  • zawsze miej przy sobie telefon – w razie czego będziesz mogła zadzwonić po pomoc;
  • nie umawiaj się z obcymi, poznanymi w internecie i nie idź na imprezę do klubu z tysiącem obcych ci ludzi.
NA IMPREZIE:
Nie wolno zapominać o istnieniu tzw. pigułek gwałtu czy różnych substancji odurzających. W ten sposób działają szczególnie faceci właśnie podczas imprez, zwłaszcza zakrapianych alkoholem. Dlatego:
  • Nie przesadzaj z alkoholem (!!!);
  • Nie zadawaj się z obcymi, nie pozwalaj zbliżać się do ciebie, zaczepiać;
  • Nigdzie nie idź z obcym ci facetem;
  • Pilnuj swojej szklanki/kieliszka (!!!) – Jeśli chcesz się napić, albo siadaj i siedź przy stole dopóki nie wypijesz do końca, albo noś wszędzie szklankę/kieliszek ze sobą.;
  • Jeśli przypadkiem zostawisz szklankę z napojem na stole (lub kieliszek), nie pij już tego, tylko weź szklankę/kieliszek do toalety, wylej zawartość, wypłucz i nalej sobie na nowo. Pamiętaj, że nigdy nie widać w napoju, że ktoś coś wrzucił/dosypał. Wszelkie substancje rozpuszczają się w napoju, nie zostawiają osadu ani nie mają koloru, smaku czy zapachu i nie wpływają na wygląd i walory smakowe czy zapach napoju.;
  • Sama nalewaj sobie zawsze picie i nie pozwalaj, by nalewał ci obcy facet. Jak już się uprze, to cały czas patrz mu na ręce.;
  • Nie bierz od obcych facetów drinków, zwłaszcza jeśli ktoś daje ci drinka, a wcześniej go nie widziałaś i z nim nie rozmawiałaś. Nie pozwalaj też na to, by obcy facet sam zamawiał i przynosił ci drinki. Idź z nim, wtedy barman poda drinka od razu tobie, a jak nie, to będziesz miała oko na faceta i albo nie odważy się nic zrobić wiedząc, że zauważysz, albo zrobi, a ty będziesz to widziała.;
  • Jeśli nagle poczujesz się gorzej i będziesz miała objawy odurzenia (rozmazane widzenie, zawroty głowy itd.), natychmiast reaguj. Nie lekceważ już pierwszych oznak. Jeśli jesteś z kimś znajomym, powiedz mu, że coś się dzieje. Wyprowadzi cię w bezpieczne miejsce czy nawet odwiezie do domu jeśli jesteście autem, a on nie pił alkoholu. Jeśli jesteś sama, powiedz barmanowi lub ochroniarzowi albo po prostu jak najszybciej wyjdź z knajpy, ukryj się gdzieś i zadzwoń po kogoś, kto mógłby po ciebie przyjechać lub po taksówkę.;
  • Nie pozwalaj, by obcy facet odprowadzał cię do domu ani tym bardziej odwoził. Pod żadnym pozorem nie wsiadaj obcemu facetowi do samochodu!
Ponadto pamiętaj o tym, by mieć zawsze przy sobie jakiś przedmiot do obrony – parasol, scyzoryk w breloczku, czy nawet gaz pieprzowy lub cokolwiek czym można facetowi prysnąć albo sypnąć w twarz i zwiać zanim się pozbiera. 

Rodzicu interesuj się swoim dzieckiem

Niby gwałt dotyczy tylko kobiet, ale w przypadku dzieci ofiarami padają i chłopcy. Rodzice powinni więc mieć na uwadze możliwość zaatakowania przez kogoś ich dziecka, bez znaczenia czy mają syna czy córkę. Jednak częściej i tak dotyczy to dziewczynek, a szczególnie nastolatek, którym wydaje się, że są już prawie dorosłe i wszystko już mogą, a spotykanie się z facetem starszym od siebie to szczyt szpanu. Rodzice, interesujcie się swoimi dziećmi! Rozmawiajcie z nimi! Małym dzieciom się tłumaczy, żeby nie rozmawiały z obcymi, nie szły nigdzie z nimi, nie wsiadały do auta i nic od obcych nie brały, a także nie wpuszczały obcych do domu, kiedy są w nim same. Nastolatki zdają się o tym zapominać, bo nie są już małymi dziećmi. Jakie kroki należy przedsięwziąć wobec dziecka:
  • dużo rozmawiać i tłumaczyć;
  • dać do zrozumienia, że jak wychodzi to się o nie martwicie, zwłaszcza gdy długo nie wraca i nie mówi gdzie idzie;
  • dać do zrozumienia, że jak dzieciak nie powie gdzie idzie, to nie wiadomo będzie gdzie go szukać;
  • dać do zrozumienia, że jak będzie chodziło całkiem samo, to mu nikt nie pomoże jak coś się stanie;
  • kazać mu zawsze mieć przy sobie telefon – telefon dla dzieciaka powinien mieć podstawowe funkcje, bez dostępu do internetu;
  • Wprowadzić kontrolę rodzicielską na wszystkich urządzeniach, z których korzysta dziecko (komputer, tablet, telefon);
  • interesować się tym, gdzie chodzi, z kim się spotyka, co robi, na jakie strony w internecie zagląda;
  • tłumaczyć, że nie wolno umawiać się z obcymi ludźmi z internetu;
Warto nawet urządzić ustawkę dla sprawdzenia czy dzieciak bierze sobie do serca wasze tłumaczenia. Poproście np. kolegę z pracy, którego nie zna wasza córka, aby do niej napisał w internecie anonimowo i spróbował się z nią umówić. Zobaczycie wtedy czy córka odmówi, czy nie. Jak nie, to można pójść o krok dalej, czyli niech się umówią. Dalsze obserwacje pokażą, czy córka będzie ostrożna czy jednak otwarta i zrobi wszystko co facet zaproponuje. Jeśli zgodzi się na wszystko, a nawet na wyjazd do jego mieszkania, można pójść jeszcze o krok dalej. Ustawka wystarczy, by dzieciak najadł się strachu i zrozumiał, że musi uważać. Może to dość drastyczna metoda, ale dobra na najbardziej oporne i uparte dzieciaki. Kiedyś widziałam filmik jak matka urządziła synowi taką ustawkę. Chciała sprawdzić czy umówi się z obcym i czy pozwoli na coś więcej. Pozwolił i najadł się strachu, kiedy facet zaczął wykazywać chęci wykorzystania go. Wtedy pojawiła się matka i wszystko wyjaśniła. Drastyczna, ale dobra lekcja. Można, a nawet trzeba pokazywać dzieciakowi wszelkie informacje o kolejnych takich zdarzeniach z naciskiem na okoliczności – że ofiara była pijana, popełniła błędy itd. Tłumaczcie też, że dopóki wasze dziecko nie skończy 18 lat lub dopóki jako pełnoletnie będzie mieszkało z wami i będziecie je utrzymywać, to wy jesteście za nie odpowiedzialni i na was spadnie wina jeśli coś się stanie, więc macie prawo mu nie pozwolić na imprezy, a on ma obowiązek was informować gdzie i z kim wychodzi. 
Przypominam raz jeszcze – powyższe porady nie dają 100% bezpieczeńtwa, ale zmniejszają znacznie prawdopodobieństwo stania się ofiarą napadu i co gorsza gwałtu. Pamiętajcie o tym wszystkim, gdziekolwiek wychodzicie, a zwłaszcza gdy idziecie na imprezę.