Wstęp, zwany też (podobnie jak grupa docelowa) leadem, to drugi obok nagłówka najważniejszy element artykułu. Na 10 osób zainteresowanych nagłówkiem i wstępem, może 2-3 czytają cały artykuł. To bardzo mało, zważywszy na to, że każda treść ma swój cel. Jedne przekazują informacje i porady, a inne zachęcają do zamówienia produktu, usługi czy kliknięcia zawartych w nich linków. Szczególnie w przypadku tych drugich ważne jest przekonanie odbiorcy, że warto przeczytać cały artykuł. Jedynym miejscem na to jest wstęp, który zawsze jest czytany jako pierwszy. Jak napisać dobry wstęp do artykułu, który zaciekawi, zaintryguje użytkownika i przekona go do dalszego czytania?

Wstęp i jego funkcje

Żeby wiedzieć, jak napisać dobry wstęp do artykułu, trzeba najpierw znać jego funkcje. Zaciekawienie i zachęcenie do przeczytania artykułu do końca to niejedyna jego funkcja. Oprócz tego wstęp informuje o tym, co jest w artykule, a to dodatkowa zachęta do czytania, bo wskazuje użytkownikowi, czy znajdzie w treści to, czego szuka. Pamiętać jednak też trzeba, że lead pełni bardzo ważną rolę dla SEO. Nie może być więc zbyt długi i musi zawierać focus keyword, czyli główną frazę artykułu. Może też zawierać frazy dodatkowe, ale musi być płynny i poprawny językowo.

Jak napisać dobry wstęp do artykułu – podstawy

Zacznijmy od długości – wstęp jest w zasadzie pojedynczym akapitem, więc jego długość nie powinna przekraczać 150 słów. Można jednak napisać wstęp podwójny, którego pierwsza część zostanie pogrubiona. Wtedy obie części wstępu łącznie nie powinny przekroczyć 300 słów. To granica długości sekcji tekstu nieopatrzonej nagłówkiem. Frazę główną najlepiej umieścić na samym początku wstępu, ale nie jest to koniecznością. Najważniejsze, żeby w ogóle była. Pamiętać należy też o tym, że we wstępie nigdy NIE wstawiamy linków. Mija się to z celem, którym jest zachęcenie do przeczytania całego artykułu. Link będzie bardziej zachęcał do kliknięcia i przeniesienia się na stronę linkowaną. Lead nie może być nudny i sztampowy. Musi być perswazyjny i zaciekawić, zaintrygować użytkownika lub przekonać go, że znajdzie w treści to, czego szuka.

To, jak napisać dobry wstęp do artykułu, zależy od jego tematu, rodzaju treści czy grupy docelowej. Inaczej napiszemy wstęp do artykułu informacyjnego, poradnikowego, a inaczej do tekstu sprzedażowego, kiedy zależy nam na zamówieniach czy kliknięciach linków. Tak samo, inaczej napiszemy wstęp do artykułu kierowanego do zwykłych Kowalskich, a inaczej do specjalistycznego artykułu dla ekspertów w danej tematyce. Ich już nie zainteresuje cokolwiek, bo bardzo dużo już wiedzą. Trzeba więc przekonać ich, że mogą znaleźć w treści coś, czego jeszcze nie wiedzą. To dużo trudniejsze zadanie, niż napisanie wstępu dla zwykłych ludzi.

Kilka sposobów na dobry wstęp do artykułu.

Wstęp do artykułu można napisać na kilka sposobów, ale trzeba dobrać odpowiedni do danej treści. Oto kilka najważniejszych metod pisania wstępów:

• metoda AIDA – to metoda perswazyjna, wskazująca odbiorcy korzyści z przeczytania artykułu. Pisząc taki wstęp, należy umieścić w nim cztery elementy oznaczone literami: A – attention (przykucie uwagi), I – interrest (wzbudzenie zainteresowania), D – desire (pragnienie) i A – action (wezwanie do działania). Ten ostatni element (CTA) jest wręcz najważniejszy, bo to wezwanie do działania ostatecznie zachęca odbiorcę, do czytania dalej i podjęcia działań, na których nam zależy.
• oddziaływanie na emocje odbiorcy – warto wzbudzić ciekawość i zaintrygować odbiorcę poprzez grę na jego emocjach. Wydaje się, że szczególnie te negatywne emocje mocno oddziałują na odbiorców, więc nie graj tylko na pozytywnych.
• tajemniczość – można roztoczyć we wstępie aurę tajemniczości. Nic tak nie przekona do dalszego czytania artykułu, jak jakaś tajemnica, którą czytelnik dzięki temu pozna. Daj mu poczuć, że poznanie tej tajemnicy uczyni go kimś wyjątkowym, bo odbiorcy lubią czuć, że są ważni dla autorów treści.
• niedopowiedzenie – ten sposób łączy grę na emocjach z nutą tajemniczości. Najlepiej wybrać go wtedy, kiedy tytuł artykułu jest pytaniem. Wtedy nie należy umieszczać odpowiedzi na nie już we wstępie, tylko zaintrygować i zachęcić do dalszego czytania i poznania tej odpowiedzi.
• odniesienie do sytuacji użytkownika – ta metoda sprawdzi się w artykułach poradnikowych i sprzedażowych. Warto zastanowić się, dlaczego ktoś szuka danego produktu, usługi czy porad na jakiś temat. Z czymś sobie sam nie radzi, a może brakuje mu czasu, jest zabiegany, nie ma pieniędzy i szuka czegoś taniego, a dobrego. Np. we wstępie do artykułu o sposobach na sprzątanie lub o tym, jaki odkurzacz wybrać, warto nakreślić sytuację osoby, która ma duży dom, dzieci, zwierzęta, jest zabiegana i sprzątanie to dla niej syzyfowa praca. Jeśli ludzie zobaczą, że właśnie tak mają, przekonają się, że potrzebują dobrego sposobu na utrzymanie porządku albo nowego odkurzacza.
• limit czasowy – to taka trochę oszukańcza metoda, polegająca na napisaniu, że np. po tygodniu artykuł będzie już niedostępny i zmuszeniu w ten sposób do przeczytania, bo później już go nie będzie.
• użycie liczb i statystyk – we wstępie można podać ciekawe statystyki, które zaintrygują czytelnika. Pamiętaj jednak o zachowaniu systematyczności zapisów w całej treści. Jeśli we wstępie napiszesz np. „5 tys. zł”, taki zapis utrzymaj w całej treści. Jako że mamy październik, mam dla Ciebie wymyślony na poczekaniu podczas pisania tego wpisu przykład wstępu ze statystyką: „Nawet 80% grzybiarzy to amatorzy, którzy mają trudności z odróżnieniem grzybów jadalnych i trujących. Należysz do tego grona, a lubisz grzyby blaszkowe? Dowiedz się, które są trujące oraz jak odróżnić je od jadalnych i z amatora stań się prawdziwym znawcą, który nigdy nie dopuści do tragedii”.

Wstęp jest podstawą każdego artykułu. To od niego zależy, czy odbiorca przeczyta całą treść, czy nie. Musi więc być przekonujący, intrygujący i wciągający. Po lekturze tego artykułu wiesz już, jak napisać dobry wstęp do artykułu i masz do wyboru kilka metod, które zależą od tematu czy grupy docelowej. Jeśli jednak chcesz więcej wiedzy, nie tylko o pisaniu wstępu, weź udział w Kursie pisania dobrych treści. Na grudzień szykuję niespodziankę!

________________________________________________________

Utrzymanie bloga też kosztuje. Jeśli więc podoba Ci się to, co piszę, postaw mi symboliczną kawę, która doda mi energii i bardzo pomoże w rozwoju bloga, który jest moją pracą i pasją. Będę Ci bardzo wdzięczna za docenienie i wsparcie, a jak mogę okazać Ci wdzięczność – zobacz tutaj! 🙂