Portfolio copywritera – jak stworzyć idealne?

Witajcie początkujący koledzy po fachu! Rzucam Wam kolejną garść porad. Tym razem wreszcie portfolio. Jest to bardzo ważna rzecz dla każdego, kto cokolwiek tworzy. Swoje portfolio mają fotografowie, graficy czy projektanci. Copywriter również jest twórcą, więc i on powinien mieć swoje portfolio. Klienci często proszą nas, copywriterów o przesłanie próbek naszej pracy. Jak i gdzie więc stworzyć dobre portfolio copywritera?

Czym dokładnie jest portfolio?

Portfolio to nic innego, jak próbka naszych umiejętności. Jest to zbiór przykładowych prac, a w przypadku portfolio copywritera zbiór napisanych przez niego tekstów. Klienci na podstawie tych przykładowych artykułów oceniają nasze umiejętności. Przekonują się, czy na pewno jesteśmy odpowiednimi osobami do realizacji potrzebnych im tekstów. Można powiedzieć więc, że portfolio jest naszą wizytówką. Przedstawiamy w nim klientom siebie i swoje możliwości. Copywriterzy nie potrzebują CV. Dla nas najważniejsze jest portfolio, które obrazuje nasze doświadczenie i profesjonalizm.

Jak stworzyć portfolio copywritera – najpierw teksty

Przede wszystkim, aby móc stworzyć portfolio, trzeba zacząć pisać. Potrzebne są bowiem teksty. Jednak ktoś, kto dopiero zaczyna swoją przygodę nie musi załamywać rąk, że nie dostanie zleceń, bo nie ma portfolio. Trzeba odważnie przyznać się klientom, że jest się początkującym copywriterem i dopiero nabiera się doświadczenia i gromadzi teksty do portfolio. Nie brakuje klientów, którzy dają szansę takim osobom. Bez tego nikt przecież nie miałby szansy na sukces. Niestety ze smutkiem obserwuję jednak sytuacje, gdzie początkujący copywriterzy oferują swoją pracę za darmo albo za grosze, bo na razie budują tylko portfolio. To błąd, psucie rynku i dawanie się wykorzystywać! Wiadomo, że początkujący są nieznani klientom i boją się oni, by nie przepłacić za coś, co będzie odbiegało jakością od ich oczekiwań. Nie znaczy to, że trzeba oferować usługi lub godzić się na pisanie za darmo czy za 2 zł/1000 zzs.


Zasady tworzenia portfolio copywritera

Kiedy napiszemy już przynajmniej kilkadziesiąt różnych tekstów, możemy zacząć tworzyć nasze portfolio. Warto przy tym pamiętać o kilku ważnych zasadach:

  1. Wybierzmy tylko najlepsze teksty – Do portfolio wybierajmy tylko teksty, które uznamy za najlepsze. Przecież mamy pokazać klientom swój profesjonalizm;
  2. Wybierzmy teksty zaakceptowane przez klientów i opublikowane w sieci – To ważne, by móc pochwalić się, że teksty obecne w portfolio zostały opublikowane przez klientów, dla których je pisaliśmy. Być może kolejny potencjalny klient sam zechce odnaleźć nasz tekst, by sprawdzić, czy faktycznie ktoś go opublikował? Lepiej nie oszukiwać;
  3. Skupmy się na naszej ofercie – Jeśli oferujemy tylko teksty SEO, tylko takie powinny znaleźć się w portfolio. Jeśli zaś oferujemy różne rodzaje tekstów, zadbajmy, aby pojawiły się w nim próbki tekstów każdego rodzaju;
  4. Skupmy się na ulubionej tematyce – Jeśli zależy nam na zleceniach w ulubionej tematyce, w której jesteśmy lub czujemy się specjalistami, skupmy się na tym, by w portfolio było jak najwięcej tekstów właśnie w tej tematyce. To może zwiększyć nasze szanse, zwłaszcza w przypadku tematyk, na które jest mniej zleceń;
  5. Nie zapominajmy jednak o innych tematach – Nie możemy ograniczać się tylko do ulubionego tematu. Umieśćmy w portfolio również teksty na różne tematy, aby każdy klient mógł zobaczyć artykuły w tematyce, jakiej potrzebuje;
  6. Dodawajmy linki – Jeśli tworzymy portfolio online, nie możemy zapomnieć o dodaniu do niego linków prowadzących do opublikowanych, napisanych przez nas treści. To nie tylko dowód na to, że zostały opublikowane. Dzięki linkom klienci mogą także dowiedzieć się, dla kogo już pisaliśmy. To też może być naszym atutem, więc warto się tym chwalić. Ja w moim portfolio daję właśnie linki do stron, na których są moje teksty;
  7. Wybierzmy odpowiednie miejsce – O tym, gdzie można zrobić portfolio jest akapit poniżej. Miejsce powinno być łatwo dostępne dla klientów, a portfolio przejrzyste i zrozumiałe oraz łatwe w nawigacji.
  8. Nie przesadzajmy z ilością tekstów – Jeśli w portfolio będzie za dużo treści, klienci będą mieli problem ze znalezieniem tych, które ich interesują. Nie będzie też im się chciało wszystkiego czytać i po prostu zrezygnują. Jeśli pisaliśmy dla kogoś serię tekstów na jakiś temat, wstawmy do portfolio tylko jeden z nich. To wystarczy. Obok dodajmy adnotację, że pisaliśmy np. 10 takich tekstów dla danego klienta;

Gdzie stworzyć swoje portfolio?

Najprostsze portfolio można zrobić oczywiście w formie pliku na komputerze. Nie będzie ono jednak atrakcyjne wizualnie i będzie zmuszało klienta do żmudnego przesuwania tekstów w dół, dopóki nie znajdzie tego, co go interesuje. Nie warto więc robić portfolio w taki sposób, choć łatwo takie portfolio wysłać klientowi np. mailem. Internet daje wiele znakomitych możliwości zbudowania portfolio, na przykład:

  • Blog – Można wykorzystać cały na portfolio lub, jeśli się prowadzi już swój blog, stworzyć portfolio jako jedną z podstron. Ja tak właśnie zrobiłam;
  • Strona internetowa – Na własnej stronie internetowej, podobnie jak na blogu można stworzyć podstrony z przykładowymi tekstami;
  • Wtyczki WordPress – WordPress oferuje wtyczki do stworzenia portfolio. Jednak są one dedykowane bardziej dla fotografów i grafików i służą do wstawiania zdjęć lub obrazów;
  • platformy do tworzenia portfolio – Istnieją też specjalne platformy do tworzenia portfolio, takie jak mojeportfolio.ibe.edu.pl albo portfoliobox.net. Na tym drugim miałam do niedawna portfolio, ale zrezygnowałam. Dlaczego? O tym niżej. Dodam tylko jeszcze, że takie platformy mają ograniczone oferty. Za pełne możliwości trzeba oczywiście płacić;

Historia mojego portfolio

Pamiętam, jak sama byłam początkującym zielonym warzywkiem w tej branży i zaczęłam szukać informacji na temat tego, jak zrobić portfolio. Trafiłam na portfoliobox.net i postanowiłam spróbować. Miałam tam portfolio przez dłuższy czas, ale nie dość, że kazali płacić za pełną wersję, to jeszcze zmuszali do regularnego logowania się tam. Portfolio się tworzy i wysyła później klientom. Nie ma potrzeby, żeby się bez przerwy na nie logować, dopóki nie będziemy chcieli czegoś zmienić. Portfoliobox jednak zmuszał do logowania nagabując mailami, że dawno się nie logowałam i że usuną mi konto, jak się nie zaloguję. Niestety ja, kiedy nie mam potrzeby logowania się gdzieś codziennie, mam problem z pamiętaniem haseł. Hasło do FB, maila czy bloga wryło mi się w pamięć, bo loguję się na te strony bez przerwy, a jak gdzieś nie loguję się częściej niż co kilka tygodni to hasło zapominam. Dlatego uznałam, że im sama podziękuję.

Przed usunięciem Portfolioboxa zaczęłam myśleć nad tym, jak i gdzie zrobić to portfolio. I wtedy przyszedł mi do głowy pomysł właśnie podstrony na blogu, na której będą linki do moich opublikowanych tekstów, odpowiednio opisane i ponumerowane. Tak też zrobiłam. Efekty można zobaczyć TUTAJ. Moje portfolio pokazuje zarówno treści, jak i klientów, dla których je pisałam. Jestem z niego bardzo zadowolona. Sukcesywnie zamierzam je nadal uzupełniać, bo tekstów mam mnóstwo i kolejne niemal codziennie piszę. Mam nadzieję, że moje porady pomogą komuś stworzyć wymarzone portfolio, które stanie się drzwiami do owocnej kariery. 🙂


Moje porady się przydały? Możesz się za nie odwdzięczyć stawiając mi kawę. Twoje wsparcie jest nieocenione, dziękuję!

Postaw mi kawę na buycoffee.to