hejt za rolę w filmie

Ostatnio głośno jest o filmie „Dom dobry”, którego premiera miała niedawno miejsce. Film porusza poważny temat przemocy domowej. Główną rolę w nim gra Tomasz Schuchardt, który wciela się w brutalnego damskiego boksera. Niestety jednak o filmie nie jest głośno w kontekście samej fabuły, a w kontekście tego, czego doświadcza teraz aktor. Biedny nie może spokojnie wyjść z domu, bo zaraz go ktoś zaczepia i wyzywa od zwyroli, przemocowców, bandytów, katów. W sieci na pewno nie lepiej. Sam mówił o tym w wywiadach tak samo, jak o tym, że niełatwo było mu po pracy na planie wrócić do rzeczywistości, w której sam jest mężem i ojcem. Hejt tym bardziej mu nie pomaga. Zwłaszcza, że hejt za rolę w filmie jest czymś kuriozalnym, co nie powinno się wydarzyć, a jednak się wydarzyło. Można jednak z tego wyciągnąć pewne wnioski.

Hejt za rolę w filmie – czy ludzie nie odróżniają fikcji od rzeczywistości?

To, że ludzie mają problem z odróżnianiem postaci od aktorów, widzę na kontach seriali, które oglądam. Ale hejt za rolę w filmie, o takiej skali? To jest nieprawdopodobne. Kiedy ludzie zrozumieją, że aktor i postać to dwie różne osoby? Aktor gra to, co scenarzyści każą. Potrafi wykreować postać i odegrać ją realnie. Film jest fikcją, ale przedstawia realny niestety problem. Pan Schuchardt odgrywa rolę zwyrodnialca autentycznie, prawdziwie. Z jednej strony taki hejt może być komplementem, bo właśnie po tym poznaje się dobrego aktora, że potrafi realistycznie odegrać postać skrajnie inną od niego samego. I taki hejt jest potwierdzeniem, że zrobił to naprawdę dobrze. Ale on sam jest mężem, ojcem, który kocha swoją rodzinę i na nikogo nie podniósłby ręki. Dlatego taki hejt jest totalnie nie na miejscu i ludzie, którzy to robią, powinni ugryźć się w te swoje niewyparzone jęzory. Albo paluchy, jeśli piszą w internecie.

Ten hejt za rolę w filmie pokazuje, jak nisko upadamy jako naród. Jak dramatycznie jest u Polaków z inteligencją. Bo skoro nie odróżniają fikcji od rzeczywistości, to jak mają odróżnić np. fejk od prawdziwej informacji, kłamstwo od prawdy, oszusta od uczciwej osoby czy treść wytworzoną przez AI od prawdziwej, stworzonej przez człowieka? To jest po prostu straszne. To dorośli ludzie. Później dziwne, że rosną coraz bardziej nieporadne i naiwne dzieci, które potrafią tylko hejtować, bo taki mają przykład z góry, od własnych rodziców. Pamiętajmy o tym, że później nasze dzieci będą takie same, jak my.

Hejt za rolę w filmie – brak reakcji w realu

Druga kwestia, o której muszę wspomnieć to to, że ludzie potrafią wyzywać aktora od zwyroli i katów tylko dlatego, że taką zagrał postać, ale kiedy w rzeczywistości mają przemoc za ścianą to ani myślą zareagować. I to nawet, jeśli słyszą krzyk i płacz ofiary, którą jest kobieta albo dziecko. Sprawa wychodzi na jaw i okazuje się, że jak zwykle sąsiedzi nic nie widzieli i nic nie słyszeli. Wszyscy nagle nabierają wody w usta. Czy to nie jest hipokryzja? Zamiast mieszać z błotem aktora, który tylko zagrał to, co musiał, zwracajmy uwagę na to, co dzieje się dookoła nas i reagujmy. Reagujmy tak na prawdziwą przemoc! Kiedy widzimy, że rodzic krzyczy i podnosi rękę na dziecko! Kiedy widzimy faceta, który traktuje żonę jak popychadło. Dlaczego wyżywamy się na aktorze, a w realu jesteśmy takimi tchórzami i przyzwalamy na przemoc?!

Łatwiej mi patrzeć na coś takiego z myślą, że wszystko dzieje się po coś. Wyciągnijmy więc odpowiednie wnioski, zarówno z filmu, jeśli dane będzie nam go obejrzeć, jak i z tego hejtu. Ludzie, niech dotrze do was, że tak samo, jak nie odróżniacie fikcji od rzeczywistości, nabieracie się na fałsz, fejki, generowane treści, oszustów. Niech dotrze do was, że hejtujecie niewinną osobę, a przyzwalacie na przemoc u sąsiadów za ścianą! Hejterzy powinni teraz zasypać pana Tomasza przeprosinami i pamiętać, że wypowiedzianych słów nie da się cofnąć, a hejt za rolę w filmie jest absolutnie niewytłumaczalny.

_____________________________________________

Utrzymanie bloga też kosztuje. Jeśli więc podoba Ci się to, co piszę, postaw mi symboliczną kawę, która doda mi energii i bardzo pomoże w rozwoju bloga, który jest moją pracą i pasją. Będę Ci bardzo wdzięczna za docenienie i wsparcie. 🙂 A jeśli chcesz wiedzieć więcej o BuyCoffee, zajrzyj TUTAJ.

Postaw mi kawę na buycoffee.to